WPROWADZENIE
(autorstwa ks. Tomasza Wasilewskiego)
Papież Franciszek zwraca uwagÄ™, że ponad warstwÄ… faktów i wydarzeÅ„, warstwÄ… informacji dobrych i zÅ‚ych istnieje warstwa gÅ‚Ä™bszego znaczenia. Można jÄ… najpeÅ‚niej odkryć w Å›wietle Ewangelii Jezusa Chrystusa. Kto patrzy na Å›wiat komunikacji spoÅ‚ecznej przez „okulary” Ewangelii zdolny jest dostrzec w każdym wydarzeniu, pomimo wielu skandali i wojen, odblask odwiecznego dialogu miÄ™dzy Bogiem i czÅ‚owiekiem, peÅ‚nego nadziei. Ta nadziej może stać siÄ™ podstawÄ… odnowienia sposobu i klimatu naszej wzajemnej komunikacji. PojawiajÄ…ce siÄ™ w dokumencie odwoÅ‚anie do uroczystoÅ›ci WniebowstÄ…pienia PaÅ„skiego zwiÄ…zane jest z faktem, iż w wiÄ™kszoÅ›ci krajów DzieÅ„ Åšrodków SpoÅ‚ecznego Przekazu obchodzony jest wÅ‚aÅ›nie w to liturgiczne wspomnienie.
1 DostÄ™p do Å›rodków przekazu, dziÄ™ki rozwojowi technologicznemu, daje wielu osobom możliwość natychmiastowego dzielenia siÄ™ informacjami i rozpowszechniania ich na szerokÄ… skalÄ™. WiadomoÅ›ci te mogÄ… być dobre albo zÅ‚e, prawdziwe lub faÅ‚szywe. Już nasi starożytni ojcowie w wierze mówili o ludzkim umyÅ›le jako o kamieniu mÅ‚yÅ„skim, który jest poruszany przez wodÄ™ i nie można go zatrzymać. Jednak ten, kto odpowiada za mÅ‚yn, może zdecydować, czy mleć w nim pszenicÄ™ czy też kÄ…kol. UmysÅ‚ czÅ‚owieka jest wciąż w ruchu i nie może zaprzestać mielenia tego, co otrzymuje, ale to do nas należy decyzja, jaki materiaÅ‚ mu dostarczamy (por. JAN KASJAN, List do Leoncjusza Igumena).
2 ChciaÅ‚bym, aby do tych wszystkich, którzy czy to na pÅ‚aszczyźnie zawodowej, czy też w relacjach osobistych, codziennie mielÄ… wiele informacji, by dostarczyć pachnÄ…cy i dobry chleb posilajÄ…cym siÄ™ owocami ich przekazu, to orÄ™dzie mogÅ‚o dotrzeć i być dla nich zachÄ™tÄ…. ChciaÅ‚bym zachÄ™cić wszystkich do komunikacji konstruktywnej, która odrzucajÄ…c uprzedzenia wobec innych, sprzyjaÅ‚aby kulturze spotkania, dziÄ™ki której możemy nauczyć siÄ™ postrzegania rzeczywistoÅ›ci ze Å›wiadomÄ… ufnoÅ›ciÄ….
3 MyÅ›lÄ™, że musimy przerwać bÅ‚Ä™dne koÅ‚o niepokoju i spiralÄ™ lÄ™ku, bÄ™dÄ…ce owocem nawyku koncentrowania uwagi na zÅ‚ych wiadomoÅ›ciach (wojnach, terroryzmie, skandalach i wszelkiego rodzaju ludzkich niepowodzeniach). OczywiÅ›cie, nie chodzi o promowanie dezinformacji, w której pomijany byÅ‚by dramat cierpienia ani o popadanie w naiwny optymizm, którego nie nadweręża skandal zÅ‚a. WrÄ™cz przeciwnie chciaÅ‚bym, abyÅ›my wszyscy starali siÄ™ przezwyciężyć to czÄ™sto nas ogarniajÄ…ce uczucie niezadowolenia i zrezygnowania, pogrążajÄ…ce w apatii, rodzÄ…ce lÄ™ki lub wrażenie, że zÅ‚u nie można postawić granic. Ponadto, w systemie komunikacyjnym, gdzie rzÄ…dzi logika, w myÅ›l której dobra wiadomość nie chwyta, a zatem nie jest newsem, i gdzie dramat cierpienia oraz tajemnica zÅ‚a Å‚atwo stajÄ… siÄ™ widowiskiem, można ulec pokusie znieczulenia sumienia lub pogrążenia siÄ™ w rozpaczy.
4 ChciaÅ‚bym w zwiÄ…zku z tym przyczynić siÄ™ do poszukiwania otwartego i twórczego stylu komunikacji, który nie bÄ™dzie nigdy przyznawaÅ‚ zÅ‚u gÅ‚ównej roli, ale staraÅ‚ siÄ™ ukazywać możliwe rozwiÄ…zania, inspirujÄ…c w ludziach, którym przekazywane sÄ… wiadomoÅ›ci, podejÅ›cie konstruktywne i odpowiedzialne. ChciaÅ‚bym zachÄ™cić wszystkich do przedstawiania mężczyznom i kobietom naszych czasów wersji faktów naznaczonej logikÄ… dobrej nowiny.
Dobra wiadomość
5 Å»ycie czÅ‚owieka nie jest jedynie aseptycznÄ… kronikÄ… wydarzeÅ„, ale dziejami, historiÄ… oczekujÄ…cÄ…, że bÄ™dzie opowiedziana poprzez wybór klucza interpretacyjnego, zdolnego wyselekcjonować i zebrać najważniejsze dane. Rzeczywistość jako taka nie jest jednoznaczna. Wszystko zależy od spojrzenia, jakim jest obejmowana, od okularów, przez które decydujemy siÄ™ na niÄ… patrzeć: gdy zmieniamy szkÅ‚a, rzeczywistość również wyglÄ…da inaczej. Co zatem może być punktem wyjÅ›cia, aby odczytywać rzeczywistość, patrzÄ…c przez wÅ‚aÅ›ciwe okulary?
6 Dla nas, chrzeÅ›cijan, okularami pozwalajÄ…cymi rozszyfrować rzeczywistość może być jedynie dobra nowina, wychodzÄ…c od Dobrej Nowiny par excellence: Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Bożego (Mk 1,1). Tymi sÅ‚owami ewangelista Marek rozpoczyna swoje opowiadanie, gÅ‚oszÄ…c dobrÄ… nowinÄ™, odnoszÄ…cÄ… siÄ™ do Jezusa, ale bardziej niż informacjÄ… o Jezusie, jest to raczej dobra nowina, którÄ… jest sam Jezus. CzytajÄ…c stronice Ewangelii, odkrywamy bowiem, że tytuÅ‚ dzieÅ‚a odpowiada jego treÅ›ci, a przede wszystkim, że tÄ… treÅ›ciÄ… jest osoba Jezusa.
7 Ta dobra nowina, którÄ… jest sam Jezus, jest dobra, nie dlatego, że jest wolna od cierpienia, ale dlatego, że również cierpienie jest przeżywane w szerszych ramach, jako integralna część Jego miÅ‚oÅ›ci do Ojca i do ludzkoÅ›ci. W Chrystusie Bóg staÅ‚ siÄ™ solidarny z każdÄ… ludzkÄ… sytuacjÄ…, objawiajÄ…c nam, że nie jesteÅ›my sami, ponieważ mamy Ojca, który nigdy nie może zapomnieć o swoich dzieciach. Nie lÄ™kaj siÄ™, bo jestem z tobÄ… (Iz 43,5): brzmi pocieszajÄ…ce sÅ‚owo Boga, który zawsze angażuje siÄ™ w dzieje swego ludu. W Jego umiÅ‚owanym Synu ta obietnica Boga – jestem z tobÄ… – posuwa siÄ™ do przyjÄ™cia caÅ‚ej naszej sÅ‚aboÅ›ci, aż po umieranie naszÄ… Å›mierciÄ…. W Nim także ciemność i Å›mierć stajÄ… siÄ™ miejscem komunii ze ÅšwiatÅ‚em i z Å»yciem. W ten sposób rodzi siÄ™ nadzieja dostÄ™pna dla wszystkich, wÅ‚aÅ›nie w miejscu, gdzie życie zaznaje goryczy porażki. Jest to nadzieja, która nie zawodzi, ponieważ miÅ‚ość Boża zostaÅ‚a rozlana w naszych sercach (por. Rz 5,5), i sprawia, że rozkwita nowe życie, tak jak roÅ›lina wyrasta z ziarna, które wpadÅ‚o w ziemiÄ™. W tym Å›wietle każdy nowy dramat zachodzÄ…cy w dziejach staje siÄ™ również sceneriÄ… możliwej dobrej nowiny, ponieważ miÅ‚ość potrafi znaleźć drogÄ™ bliskoÅ›ci i serca zdolne siÄ™ wzruszać, oblicza zdolne nie ulegać zniechÄ™ceniu, rÄ™ce gotowe do budowania.
Ufność w ziarno królestwa
8 Aby nauczyć swoich uczniów i rzesze tej ewangelicznej mentalnoÅ›ci i dać im odpowiednie okulary, przez jakie trzeba patrzeć na logikÄ™ miÅ‚oÅ›ci, która umiera i powstaje z martwych, Jezus odwoÅ‚ywaÅ‚ siÄ™ do przypowieÅ›ci, w których królestwo Boże jest czÄ™sto porównywane do ziarna, uwalniajÄ…cego swojÄ… siÅ‚Ä™ życiodajnÄ… wÅ‚aÅ›nie wówczas, gdy obumiera w ziemi (por. Mk 4,1-34). PosÅ‚ugiwanie siÄ™ obrazami i metaforami, aby przekazać pokornÄ… moc królestwa nie ma na celu zmniejszenia jego wagi i pilnej koniecznoÅ›ci, ale jest miÅ‚osiernÄ… formÄ…, która zostawia sÅ‚uchaczowi przestrzeÅ„ wolnoÅ›ci, aby jÄ… przyjąć i odnieść również do siebie. Ponadto, jest to uprzywilejowany sposób, by wyrazić ogromnÄ… godność tajemnicy paschalnej, godzÄ…c siÄ™, aby to bardziej obrazy niż pojÄ™cia przekazywaÅ‚y paradoksalne piÄ™kno nowego życia w Chrystusie, gdzie wrogość i krzyż nie niweczÄ…, ale dokonujÄ… Bożego zbawienia, gdzie sÅ‚abość jest silniejsza od wszelkiej ludzkiej mocy, gdzie niepowodzenie może być wstÄ™pem do najwspanialszego speÅ‚nienia siÄ™ wszystkich rzeczy w miÅ‚oÅ›ci. WÅ‚aÅ›nie w ten sposób bowiem dojrzewa i pogÅ‚Ä™bia siÄ™ nadzieja królestwa Bożego: Jak gdyby ktoÅ› nasienie wrzuciÅ‚ w ziemiÄ™. Czy Å›pi, czy czuwa, we dnie i w nocy, nasienie kieÅ‚kuje i roÅ›nie (Mk 4,26-27).
9 Królestwo Boże już jest poÅ›ród nas, jak ukryte przed powierzchownym spojrzeniem ziarno, którego rozwój odbywa siÄ™ w milczeniu. Kto ma oczy, które staÅ‚y siÄ™ czyste za sprawÄ… Ducha ÅšwiÄ™tego, potrafi zobaczyć, że ono kieÅ‚kuje i nie pozwala sobie ukraść radoÅ›ci z królestwa z powodu stale obecnego kÄ…kolu.
Horyzonty Ducha
10 Nadzieja budowana na dobrej nowinie, którÄ… jest Jezus, pozwala nam spojrzeć wyżej i kontemplować Go w liturgicznych ramach uroczystoÅ›ci WniebowstÄ…pienia. Choć wydaje siÄ™, że Pan siÄ™ od nas oddala, to w istocie poszerzajÄ… siÄ™ horyzonty nadziei. Każdy mężczyzna i każda kobieta, w Chrystusie, który podnosi nasze czÅ‚owieczeÅ„stwo aż do nieba, może bowiem z peÅ‚nÄ… wolnoÅ›ciÄ… wejść do Miejsca ÅšwiÄ™tego przez krew Jezusa. On nam zapoczÄ…tkowaÅ‚ drogÄ™ nowÄ… i żywÄ…, przez zasÅ‚onÄ™, to jest przez ciaÅ‚o swoje (Hbr 10,19-20). Poprzez moc Ducha ÅšwiÄ™tego możemy być Å›wiadkami i gÅ‚osicielami nowej ludzkoÅ›ci, odkupionej, aż po kraÅ„ce ziemi (Dz 1,7-8).
11 Ufność w ziarno królestwa Bożego oraz w logikÄ™ paschalnÄ… nie może nie ksztaÅ‚tować także naszego sposobu komunikowania. Takiej ufnoÅ›ci, która czyni nas zdolnymi do dziaÅ‚ania – w wielu formach, w jakich dokonuje siÄ™ dziÅ› komunikacja – z przekonaniem, że można zobaczyć i naÅ›wietlić dobrÄ… nowinÄ™, obecnÄ… w rzeczywistoÅ›ci każdej opowiadanej historii i w obliczu każdej osoby.
12 Ten, kto w wierze daje siÄ™ prowadzić Duchowi ÅšwiÄ™temu, staje siÄ™ zdolny, by rozeznać w każdym zdarzeniu to, co dzieje siÄ™ miÄ™dzy Bogiem a ludzkoÅ›ciÄ…, rozpoznajÄ…c, że On sam, w dramatycznej scenerii tego Å›wiata, tworzy fabuÅ‚Ä™ historii zbawienia. Nić, którÄ… tkana jest ta Å›wiÄ™ta historia, stanowi nadzieja, a tkaczem jest nie kto inny jak Duch Pocieszyciel. Nadzieja jest najbardziej pokornÄ… z cnót, ponieważ pozostaje ukryta w zakamarkach życia, ale jest podobna do zaczynu, który zakwasza caÅ‚e ciasto. Wzmacniamy jÄ…, odczytujÄ…c ciÄ…gle na nowo DobrÄ… NowinÄ™, tÄ™ EwangeliÄ™, która byÅ‚a wznawiana w licznych wersjach w życiu Å›wiÄ™tych, mężczyzn i kobiet, którzy stali siÄ™ ikonami miÅ‚oÅ›ci Boga. Także dzisiaj Duch ÅšwiÄ™ty zasiewa w nas pragnienie królestwa przez wiele żywych kanaÅ‚ów, przez ludzi, którzy pozwalajÄ…, by Dobra Nowina prowadziÅ‚a ich przez dramat historii i sÄ… jak latarnie morskie w mroku tego Å›wiata, które oÅ›wietlajÄ… szlak i otwierajÄ… nowe drogi ufnoÅ›ci i nadziei.
FRANCISZEK
Watykan, 24 stycznia 2017 roku
ŹródÅ‚o: © Bollettino (Sala Stampa della Santa Sede)
Numeracja akapitów oraz pogrubienie niektórych fragmentów tekstu pochodzÄ… od redaktorów strony.
Patroni medialni: